2 lata temu zrobiłyśmy sobie z Sarni tatuaże ( ja mój jako prezent osiemnastkowy dla samej siebie)
a Sarni.. jako spóźniony prezent ;) Z efektu byłyśmy zresztą bardzo zadowolone.
Żeby zrobić nasze pierwsze dziary jechałyśmy aż do Zgorzelca.
Podróż zaczęła się od spotkania we Wrocławiu, na nieszczęście to mi wypadło tym razem czekać, ponieważ przyjechałam półtorej godziny Przed Sarni.
Pobyt w Zgorzelcu minął nam bardzo miło, aczkolwiek na stresie przedtatuażowym. Co robiłyśmy w ciągu całych dni już nie pamiętam tak szczerze, ale czy to ważne?;D
Blisko znajdowała się również granica Niemiec więc i tam wybrałyśmy się na małe zakupy.
Pogoda dopisywała, humor też. Cóż po 2 latach chyba czas na kolejny tutuaż nieprawdaż? ;)
No i oczywiście dodaję porcję zdjęć z tamtej majówki :
+ zdjęcia z serii " dziubek Wiki" ;DD
no i na koniec nasza mistrzu fotka i moja mina której nie da się nazwać;P
W tym roku majówka mija nam troszkę inaczej
wiki szykuje się na matury a ja..
hm no cóż ;)
Na fotce z piwami wszystkie 3 wyglądacie ślicznie ;)
OdpowiedzUsuń