26 maj 2011

Day with my bitches ;D

Dzisiaj mimo męczącej mnie po wtorkowej imprezie u Kondzia grypy postanowiłam cały dzień być out ;P Poranek i popołudnie z moją Martą a potem nasze ulubione cafe22 z Kamila z którą trafiła nam się przejażdżka all inclusiv taxi z Panem który grał nam przeboje na gitarze oraz śpiewaliśmy " przetańczyć z Tobą chcę całą noc" hahha od tej pory zamawiamy tylko ta taxxi! <3 full wypas ;D + to nic że nosze tuzin chusteczek ze sobą i kaszle jak słoń ;/  Nie wiem czy zrobiłam dobrze pijąc drinka , podczas gdy jestem jednocześnie na antybiotykach ale chyba taka mala ilość alkoholu nikomu nie zaszkodzi nie ? ;) Jutro być może gokarty o ile wszystko pójdzie zgodnie z planem a potem Noc z R. 
cant wait ;) ten tydzień przynosi wiele niespodzianek, czym zaskoczy mnie jeszcze ten weekend ?

+ zdjęcia z dawnej imprezy z moją Martą i Kamilą!  a dodalam tak żeby notka nie wyglądała pusto ;-))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz